O Koniach
07 stycznia 2012, 16:06
Koń -w zasadzie nie jest zwierzęciem złośliwym czy agresywnym; od wieków przyzwyczaił się do obecności człowieka przy jego boku, jednak jak każde zwierzę ma instynkt samoobrony, który powoduje czasem różne odruchy, nieraz niebezpieczne dla człowieka. Konieczne jest zatem rozumne i łagodne postępowanie z nim tak w czasie pracy, jak i w spoczynku. Konia trzeba wychować, wyrabiając w nim spokój psychiczny i zaufanie do człowieka. Duże znaczenie ma głos człowieka, bardzo łatwo bowiem koń rozpoznaje głos swojego opiekuna lub jeźdźca i dobrze rozróżnia ton gniewny od łagodnego .Podczas obcowania z koniem możemy zauważyć ,że rozróżnia on takie komendy jak: prr.. lub ho,ho .. (jak kto nauczył), nastąp się oraz tzn. cmokania Konie używane do szkółek wyuczyły się także komend które są używane na ujeżdżalni. Niedopuszczalne jest bicie konia. W uzasadnionym wypadku można go skarcić przez uderzenie ,które jednak powinno być zastosowane zaraz po przewinieniu a najlepiej podczas; wówczas koń rozumie za co został ukarany i czego nie wolno mu robić. Koń ukarany dopiero po pewnym czasie po przewinieniu ,nie wie, o co chodzi i za co mu się dostało, i w takim wypadku zaczyna się bać człowieka, tracąc do niego zaufanie. Uderzyć konia wolno tylko palcatem (gdy się na nim siedzi) a nie kopać czy szarpać za wodze jak wcześniej zostało uzasadnione. Nie wolno konia bić po głowie, nogach i brzuchu. Z ziemi karcimy konia uderzeniem w łopatkę. Natomiast za dobrze wykonane polecenie, czy to w stajni, czy podczas pracy, należy konia wynagrodzić poklepując i łagodnie do niego przemawiając, mile widziany jest też jakiś koński przysmak jak marchew, jabłko czy kostka cukru.
Warunki bezpieczeństwa obsługi i jeźdźca: każdy, nawet spokojny koń może na skutek niespodziewanego bodźca , np. hałasu, uderzenia, nagłego pojawienia się jakiegoś obiektu itp. przestraszyć się i ugryźć, niespodziewanie uskoczyć w bok, kopnąć itp. Dlatego podczas pracy i obsługi zwierzęcia w stajni i na zewnątrz trzeba zachować ostrożność. Należy zatem zawsze podchodzić do konia od przodu lub z boku i zawołaniem zwrócić jego uwagę to samo tyczy się gdy musimy podejść z tyłu trzeba poinformować konia głosem, że się zbliżamy i najlepiej zaczekać aż zwróci na nas uwagę (nawet uszy nam to zasygnalizują). Trudno wyliczyć wszystkie momenty, jakie mogą zaistnieć, dlatego opiekun czy jeździec powinien być stale uważny. Nie chodzi o to ,aby bać się konia ,ale należy go poznać i uprzytomnić sobie ewentualne skutki niewłaściwego obchodzenia się z nim. W stosunku do koni złośliwych, kopiących lub gryzących, należy stosować szczególne środki ostrożności i oznaczyć ich stanowiska napisem np. "kopie" lub "gryzie".
Boks: Koń zazwyczaj pracuje od 2 do 4 godzin dziennie i resztę czasu spędza w stajni , gdzie odpoczywa i pożywia się .Stajnia więc powinna być wygodna, widna i sucha odpowiednio ciepła i bez przeciągów. W porze zimowej wystarczy temp. 6- 8 °C , latem natomiast nie powinno być zbyt gorąco. Najlepszym stanowiskiem dla konia będzie boks w którym będzie on mógł się wygodnie poruszać (stanowisko nie powinno być mniejsze niż 3x3 m. W boksie powinien znajdować się żłób lub drabinka na siano, które zawsze powinny być umieszczone nisko tak aby koń nie musiał wyciągać po jedzenie głowy w górę.
Padok: Powinien znajdować się koło każdej stajni, tak aby konie mogły na nim przebywać przez kilka godzin dziennie, zależnie od pory roku i pogody. Jest to ogrodzenie mające co najmniej 100 m kwadratowych na jednego konia (oczywiście może być mniejsze jeśli nie dysponujemy takim terenem). Na padoku koń może chodzić luzem, gdyż chodzi o to aby miał swobodę ruchu na powietrzu .Dobrze jeszcze gdy konie mają dostęp do zielonej trawy. Takie przebywanie na padoku powinien mieć zapewnione każdy koń. Najlepiej jest gdy koń spędza w stajni tylko noc i dni niepogody.
Pojenie i karmienie: Konia powinno się poić i karmić trzy razy dziennie, a ściółkę zmieniać raz na dobę (chodzi mi tu o usuwanie nieczystości) nie jest to, aż tak bardzo konieczne ale dla dobra konika my ludzie możemy zrobić wszystko. Czynności te nazywamy obrządkiem, oprzątaniem lub odpasem. Dzienną dawkę jedzenia dzielimy na trzy, przy czym największą ilość zostawiamy na noc. Przed zadaniem paszy należy dokładnie oczyścić żłób i drabinkę na siano .Konie poi się również trzy razy dziennie przed zadaniem paszy i przed siodłaniem do jazdy. W wielu stajniach zamontowane są teraz automatyczne poidła ,dzięki czemu koń może pić kiedy chce. Należy jednak pamiętać aby po jeździe gdy mamy zamiar konia go wstawić do stajni zakręcić poidło by nie pił on wody gdy jest zmęczony i zgrzany. Karmić zmęczonego konia też można dopiero po upływie ok. godziny od chwili rozsiodłania .Pojenie zgrzanego konia może spowodować ciężkie schorzenia jak np. ochwat.
Ilość paszy dla konia sportowy 5-7 kg paszy treściwej (owies, otręby, sieczka ,jęczmień oraz mieszanki paszowe dla koni) 5- 7 kg objętościowej (siano, jabłka , marchew (zielonki)). W okresie letnim podaje się również ,oprócz siana i zielonki, trawy łąkowe, lucernę, koniczynę. Ilość pokarmu zależy od natężenia pracy konia. Wówczas odpowiednio zmniejsza się dawkę siana .Trawę należy podawać zaraz po skoszeniu; w żadnym wypadku nie wolno jej podawać zanieczyszczonej, starej i zgrzanej .Taka zielonka powoduje nierzadko morzysko (kolkę) u konia ,które może skończyć się nawet śmiercią zwierzęcia.
Czyszczenie: Czyszczenie ma na celu usunięcie brudu i oczyszczenie porów skóry, ale też jest doskonałym masażem, który przyśpiesza obieg krwi, a w związku z tym przemianę materii .Do czyszczenia używamy specjalnego sprzętu dostępnego w sklepach jeździeckich .Oczy, wargi i nozdrza konia przecieramy wilgotną gąbkom lub szmatką. Kopyta przed wyjściem na jazdę czyścimy dokładnie ,jednak ważniejszą rzeczą jest by wyczyścić kopyta po powrocie z jazdy ponieważ mogły się w nie powbijać jakieś kamienie lub inne ostre przedmioty. Ściółka na stanowisku powinna być zawsze sucha i czysta służy to zarówno kopytom jak i samopoczuciu konia oraz jego wyglądowi bo jak wszyscy wiemy konie od czasu do czasu lubią się wytarzać w boksie , a pomyślcie sobie jak by była brudna i z odchodami ,jak później koń wygląda i się czuje.
Dodaj komentarz